Kurzy biuścik w puszystym ubranku

 Dzień dobry
W taki dzień jak dzisiaj najlepiej sprawdza się kocyk i herbatka, jednak trzeba coś włożyć w głodne pyszczki. Coś pysznego i błyskawicznie zrobionego. To danie takie właśnie jest. Kurza pierś w puszystym, dobrze doprawionym cieście. Do tego sałatka z buraczków. Pycha.


 Potrzebujemy:

1 podwójna kurza pierś
1 łyżeczka przyprawy czubrica czerwona
1 łyżeczka vegety natura
1 duży ząbek czosnku
olej do smażenia
Ciasto:
2 jajka
mąka tyle ile zabierze do gęstości ciasta naleśnikowego
1 łyżka gazowanej wody mineralnej
1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
0,5 łyżeczki ostrej papryki w proszku
garstka natki pietruszki
odrobina maggi
odrobina sody

 Każdą pierś podzieliłam na dwa kotlety, czyli na  4 jednakowe kotleciki. Umyłam, osuszyłam i lekko rozbiłam. Czosnek przecisnęłam przez praskę, wymieszałam z vegetą i czubrycą. Natarłam kurczaka i odstawiłam na 30 minut. Z podanych składników zrobiłam ciasto naleśnikowe. Dosypałam drobno posiekana pietruszkę. Kotlety zamaczałam w cieście i smażyłam na dobrze rozgrzanym oleju na złoto.


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Co w garnkach piszczy... , Blogger