Żołądki drobiowe w paprykowej cebulce

Dzień dobry Kochani.
Upały nie odpuszczają. Moja kuchnia od rana przypomina piekarnik. A że jeść  trzeba szukam potraw, które robią się same, z moją maleńką pomocą. To danie jest właśnie takie a przy tym  bardzo smaczne. Najlepsze są żołądki z indyka, ale i kurze nie robią różnicy.



Potrzebujemy:
 1 kg żołądków drobiowych
1 marchewka
1 pietruszka
kawałek selera
kawałek białej części pora
3 spore cebule
przyprawy:
ziele angielskie
pieprz ziarnisty
liść laurowy
sproszkowana słodka papryka (proponuję węgierską)
papryka ostra
czosnek granulowany
vegeta natur

    Żołądki umyłam, dodałam  warzywa, zalałam  wrzącą, osoloną wodą z listkiem laurowym, zielem angielskim i pieprzem i gotowałam do miękkości. Żołądki wyjęłam na durszlak, lekko przestudziłam ( na tyle, żeby móc je pokroić)  i pokroić każdy na 3 części. Wywar zachować! Na oleju usmażyłam  cebulę pokrojoną w piórka, posypałam papryką.  Dołożyłam żołądki, podlałam ok 1 szklanki wywaru i dusiły się jeszcze ok.10min. P łyn ma odparować.  Doprawiłam vegetą i czosnkiem granulowanym. Najlepsze ze świeżym pieczywkiem! Krótko mówiąc gotujemy żołądki smażymy cebulę i dusimy w niej żołądki. Całość zajmuje ok. 1 godziny ale nasz udział to 15 minut resztę robi kuchenka. :) smacznego.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Co w garnkach piszczy... , Blogger