Łazanki

Dzisiaj trochę klasyki. Łazanki. Zimą doskonale sycą i rozgrzewają. Można je robić na słodko i wytrawnie. Dzisiaj proponuję łazanki z dwiema kapustami i wędliną.Wiem, że nie jest to żadne odkrycie ale może kogoś przepis zainteresuje.





0,5 kg kiszonej kapusty

0,5 kg białej kapusty

2  cebule
40 dag parzonego wędzonego boczku

20 dag cienkiej kiełbasy

sól, pieprz mielony, maggi

1 op. makaronu łazanki

 olej

Kapustę białą kroimy w niezbyt dużą kostkę.Kapustę kiszoną odciskamy drobno kroimy. Obie kapusty gotujemy oddzielnie.Białą w osolonej wodzie. Boczek kroimy w większą kostkę, kiełbasę w pół talarki a cebulę kroimy w drobna kosteczkę. Na rozgrzanym oleju przysmażamy wędliny, w połowie smażenia dodajemy pokrojoną w drobną kosteczkę cebulę. Smażymy aż cebula się zeszkli a wędliny przyrumienią. Kapusty odcedzamy, łączymy i dodajemy do nich boczek i kiełbasę z cebulką. Mieszamy, doprawiamy. Gotujemy makaron (nie za miękko). Dokładnie odcedzamy i łączymy z kapustą. Naczynie żaroodporne smarujemy olejem i wkładamy łazanki. Zapiekamy ok 30 minut.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Co w garnkach piszczy... , Blogger